(Oto wykaz wszystkich moich stron
w zestawieniu językowym i przedmiotowym - w 6 językach, tj. polskim,
angielskim, niemieckim,
francuskim, hiszpańskim i
włoskim.
Wybierz interesującą Cię stronę manipulując suwakami, potem kliknij
na nią aby ją uruchomić:)
(Zauważ że jeśli jakaś mroczna moc uniemożliwi wyświetlenie powyższego
wykazu moich stron internetowych, wówczas wykaz ten możesz też wyświetlić
odrębnie poprzez kliknięcie w "Menu 1" na pozycję
Menu 4,
lub poprzez napisanie URL tej witryny i dodanie kodu
/menu.htm
do końca owego URL.)
Tekst i ilustracje do traktatu [4b] "Tunele NOL spod Babiej Góry"
(po polsku), Copyright 1998, ISBN 0-9583727-6-4
Uwagi:
(1) Aby załadować do swojego
komputera tekst niniejszego traktatu, lub aby powiększyć i oglądnąć lub
załadować którąkolwiek z jego ilustracji, zwyczajnie kliknij
na podkreślony tekst z poniższego wykazu, lub kliknij na tą ilustrację!
(2) Odnotuj dobrze zamaskowane,
skryte prześladowania jakim poddawane
są wszystkie totaliztyczne strony internetowe do których należy i
niniejsza. Owe skryte prześladowania zostały dokładniej wyjaśnione na stronach
FAQ - częste pytania
oraz
sabotaże
otwieranych za pośrednictwem "Menu 1". Aby choć częściowo neutralizować ich
skutki, niniejszy traktat, podobnie jak wszystkie inne totaliztyczne opracowania
i strony, udostępniany jest równocześnie z kilku odmiennych lokacji internetowych.
Aktualny wykaz tych lokacji zawarty jest w "Menu 3" oraz w
"Menu 4".
Stąd jeśli coś nie daje się załadować lub oglądnąć za pośrednictwem niniejszej
strony, wówczas warto zaglądnąć do owych innych lokacji, czy przypadkiem tam nie
zdołało to się ostać owym anty-totaliztycznym prześladowaniom.
(3) Gorąco rekomendowałbym sporządzenie
we własnym komputerze repliki źródłowej
niniejszej strony wraz z udostępnianymi przez nią tekstami, ilustracjami, linkami,
itp. Po dokładną instrukcję jak to uczynić krok-po-kroku, patrz strona internetowa
replikuj
dostępna za pośrednictwem "Menu 1".
(4) Po dalsze
instrukcje patrz koniec tej strony.
Część A: Tekst polskojęzycznego traktatu [4b]
"Tunele NOL spod Babiej Góry" (Copyright 1998,
ISBN 0-9583727-6-4), po skompresowaniu (*.zip) z formatu WORDa. Skompresowana wersja polskojęzycznego
traktatu [4b] składa się z jednego pliku. Oto on:
Traktat [4b], ZIP z DOC Traktat [4b] opisuje wyniki poszukiwań
legendarnych tuneli UFO jakie już w historycznych czasach istniały pod powierzchnią Babiej Góry.
Część B: Tekst polskojęzycznego traktatu [4b]
"Tunele NOL spod Babiej Góry" (Copyright 1998,
ISBN 0-9583727-6-4), w nieskompresowanym formacie WORDa XP. Nieskompresowana wersja polskojęzycznego
traktatu [4b] składa się z tylko jednego pliku. Niestety, z uwagi na dużą objętość
owego pliku oraz ograniczenia serwerów, nie na każdej lokacji plik ten będzie
dostepny. Warto jednak sprawdzić czy przypadkiem nie ma go na niniejszym serwerze.
Oto on (kliknij aby zobaczyć czy jest on na tym serwerze):
Część C: Tekst polskojęzycznego traktatu [4b]
"Tunele NOL spod Babiej Góry" (Copyright 1998,
ISBN 0-9583727-6-4), w nieskompresowanym formacie Adobe Acrobat (PDF). Na niektórych z witryn
internetowych oferujących niniejszy traktat [4b] może on
być dostępny w formacie "Adobe" znanym także jako "PDF"
od angielskiego "Portable Document Format". Ponieważ
niemal każdy komputer posiada darmowy (jednak bardzo
dobry) program czytający zwany "Adobe Reader" specjalnie
dla owego formatu PDF, warto więc sprawdzić, czy na niniejszej
witrynie traktat ten przypadkiem nie jest dostępny w owym formacie.
(Nie jest on dostępny w nim na wszystkich witrynach - z uwagi że
zajmuje to dużo miejsca na dysku.) Aby to sprawdzić, wystaczy
spróbować załadować sobie go do swego komputera. Jeśli zaś
da się on załadować w owym formacie, będzie potem można go
u siebie czytać właśnie za pośrednictwem owego "Adobe Reader"
mającego również polskie literki. Oto tekst traktatu [4b] który na
niektórych serwerach (być może iż nawet tutaj) może być dostępny
w nieskompresowanym formacie ADOBE.PDF (kliknij na niego
aby sprawdzić czy się załaduje):
Część D: Ilustracje do traktatu [4b]
w formacie *.gif lub *.jpg.
[4b] Tytuł. Ilustracja strony tytułowej traktatu [4b].
Zwróć uwagę na wysoką symboliczność owego rysunku - np. oczy "diabła-UFOnauty" wyzierjące z wnętrza Babiej Góry.
Zauważ, że z uwagi na dużą objętość tej ilustracji (tj. Strony tytułowej), trudno ją ukazać na wszystkich stronach z monografią [4b], bo niektóre z nich ograniczją objetość plików do 250 kB. Dlatego przy jej braku na niniejszej stronie, można spróbować ją oglądnąć na innych stronach.
[4b] Rys. B1(a). Budowa i glowne podzespoly najmniejszego magnokraftu i UFO typu K3.
Ogólna budowa i wygląd zewnętrzny statku kosmicznego nazywanego "magnokraftem". Rysunek ukazuje konstrukcję i działanie magnokraftu najmniejszego typu, który z uwagi na wartość jaką przyjmuje jego współczynnik K=D/H, nazywany jest typem K3. Ponieważ formalnie dowiedziono, że "UFO to już zbudowane magnokrafty" (patrz podrozdział B6), niektórzy z czytelników zapewne widzieli ten statek, tyle tylko że nawiązywali do niego pod nazwą UFO. Rysunek ten uaktualizowano 7 marca 1998 roku.
Część (a) Konstrukcja i główne podzespoły magnokraftu. Wycięcie w aerodynamicznej osłonie kołnierza bocznego służy ukazaniu jego wewnętrznej budowy. Krawędzie wszystkich ścianek wykonanych z materiału nieprzenikalnego dla pola magnetycznego na rysunku obwiedzione zostały przerywaną linią. Pozostałe ścianki (t.j. powłoki aerodynamiczne wszystkich pędników) wykonane są z materiału przenikalnego dla pola. Z uwagi na swą zasadę działania, magnokraft lata z podstawą ustawioną prostopadle do linii sił pola magnetycznego otoczenia. Jednakże podczas manewru lądowania, zilustrowanego na powyższym rysunku, statek ten ustawia swą podstawę równolegle do powierzchni gruntu oraz wysuwa teleskopowe nogi "2". Pędniki "M, U" lądującego magnokraftu typu K3 pozostawiają na ziemi wypalony magnetycznie (jakby promieniowaniem kuchenki mikrofalowej) pierścień roślinności o nominalnej średnicy d=D/sqrt(2)=3.1 metrów. Pędnik główny "M" oddziaływuje odpychająco z polem magnetycznym otoczenia (którym może być pole ziemskie, słoneczne, lub pole galaktyczne). W ten sposób wytwarza on siłę nośną "R". Natomiast n=8 pędników bocznych "U" oddziaływuje przyciągająco z polem otoczenia wytwarzając siły stabilizacyjne "A".
Odnotuj że symbol "sqrt" jest zapożyczony z programowania komputerów i oznacza "pierwiastek kwadratowy".
[4b] Rys. B1(b). Wyglad boczny najmniejszego magnokraftu i UFO typu K3.
Część (b) Wygląd magnokraftu typu K3. Statek ten przypomina odwrócony do góry dnem talerz, w którego centrum umieszczony jest pojedynczy pędnik nośny, zaś na obrzeżu osiem kulistych pędników stabilizacyjnych. Kształt i wymiary tego statku są ściśle zdefiniowane zestawem równań (patrz wzory B1 do B4 w podrozdziale B1) wyprowadzonych w monografiach [1/3], [1/2], i [1], a wynikających z warunków operacyjnych i konstrukcyjnych. Pierścieniowata kabina załogi wciśnięta jest pomiędzy pędnik nośny i pędniki stabilizacyjne. Należy zwrócić uwagę iż pędniki stabilizacyjne osadzone są w poziomym pierścieniu separacyjnym, wykonanym - podobnie jak poszycie kabiny załogi, z materiału nieprzenikalnego dla pola magnetycznego. Pierścień ten odseparowywuje bieguny magnetyczne każdego pędnika, zmuszając jego pole do cyrkulowania poprzez otoczenie. Każdy pędnik boczny oddzielony jest też od pędników sąsiednich za pośrednictwem pionowych przegród separacyjnych, wykonanych z tego samego materiału.
[4b] Rys. B1(c). Urzadzenie nazywane kapsula dwukomorowa jakie stanowi serce pednika w magnokraftach i UFO.
Część (c) Urządzenie zwane "kapsuła dwukomorowa", stanowiące najważniejsze urządzenie składowe każdego pędnika magnokraftu. Kapsuła ta powstaje przez umieszczenie mniejszej komory oscylacyjnej (I) we wnętrzu większej takiej komory (O) posiadającej przeciwstawnie zorientowane bieguny magnetyczne (N/S). Warto zauważyć że dla swobodnego obrotu komory (I) wewnątrz komory (O) wymiary boków "a" obu sześciennych komór oscylacyjnych muszą spełniać równanie: ao=ai(sqrt(3))
Odnotuj że symbol "sqrt" jest zapożyczony z programowania komputerów i oznacza "pierwiastek kwadratowy".
[4b] Rys. B2/1. Latajacy kompleks magnokraftow i UFO zwany cygarem posobnym.
Sześć podstawowych klas konfiguracji magnokraftów. Rysunek ten uaktualizowano w 1996 roku. Każda z pokazanych tu klas powstaje w efekcie magnetycznego sprzęgnięcia kilku dyskoidalnych wehikułów (zilustrowano głównie magnokrafty typu K3). Różnice pomiędzy poszczególnymi klasami wynikają z: odmienności pędników w obu statkach które przywierają do siebie (t.j. główny do głównego, główny do bocznego, boczny do bocznego), typu odziaływań magnetycznych pomiędzy tymi pędnikami (t.j. przyciąganie czy odpychanie), oraz zróżnicowanego kontaktu pomiędzy wehikułami (t.j. trwały, chwiejny, czy brak kontaktu). Zilustrowano:
Część #1. Fizyczne kompleksy latające. Otrzymywane gdy sprzęgane wehikuły pozostają z sobą w trwałym (stabilnym) kontakcie mechanicznym (połączeniu), podczas gdy ich równorzędne pędniki przyciągają się nawzajem. Powyżej pokazany został kompleks w kształcie cygara posobnego powstały gdy kilka identycznych spodko kształtnych statków przywiera wkłęsłościami swych podstaw do kopuł swych poprzedników (t.j. jak stos talerzy w kuchni). Oprócz niego do klasy #1 należą: kompleks kulisty (powstały gdy dwa statki zwierają się podstawami), cygaro przeciwsobne (powstałe gdy dwa cygara posobne zwierają się z sobą podstawami jakby w kompleks kulisty), oraz formacja jodełkowa (czyli cygaro uformowane ze statków różnych typów i średnic).
[4b] Rys. B2/2. Zestaw semizepolony magnokraftow i UFO.
Część #2. Zestawy semizespolone. Otrzymywane gdy mechaniczny kontakt pomiędzy wehikułami jest punktowy (nietrwały), np. uzyskiwany poprzez wzajemne złożenie dwóch kopuł kulistych, zaś pędniki boczne obu statków odpychają się nawzajem. Na przekór temu kontaktowi, siły magnetyczne wyzwalane przez pędniki łączonych statków nadają stabilności ich połączeniu. Warto tu odnotować, że słupy wysoko skoncentrowanego pola magnetycznego łączącego wyloty nawzajem przyciągających się pędników przyjmują wygląd "czarnych belek" (t.j. pochłaniają światło jak hipotetyczna "czarna dziura" z optyki).
[4b] Rys. B2/3. Zestaw niezespolony magnokraftow i UFO.
Część #3. Zestawy niezespolone. Otrzymywane gdy wehikuły sprzęgane są magnetycznie jednakże fizycznie wcale nie stykają się z sobą (t.j. oddzielone są od siebie wolną przestrzenią). Linie sił pola magnetycznego z pędników bocznych przyciągających się nawzajem formują widoczne tu "czarne belki". Pędniki główne odpychają się nawzajem.
[4b] Rys. B2/4. Uklad podwieszony magnokraftow i UFO.
Część #4. Układy podwieszone gdy małe typy wehikułów doczepiane są do pędników bocznych większego "statku matki" (pokazano 4 statki K3 doczepione do matki typu K5).
[4b] Rys. B2/5. System latajacy magnokraftow i UFO.
Część #5. Systemy latające formowane gdy kilka cygar posobnych (klasa #1) zazębia się z sobą za pośrednictwem swoich pędników bocznych.
[4b] Rys. B2/6. Latajacy kluster magnokraftow i UFO.
Część #6. Latająceklustery Otrzymywane poprzez bezdotykowe sprzęgnięcie bokami kilku poprzednio pokazanych konfiguracji magnokraftów i/lub pojedynczych wehikułów w rodzaj napowietrznego łańcucha lub pociągu. Rysunek ilustruje "latający krzyż". Linie przerywane pokazują przebieg obwodów magnetycznych separujących (odpychających) poszczególne wehikuły. Owe nieliczne obwody separujące zawsze otoczone są wieloma obwodami sprzęgającymi nie zaznaczonymi powyżej ale omówionymi w monografiach [1/3], [1/4] i [5/4].
[4b] Rys. B3. Zasada formowania podziemnego tunelu przez magnokraft lub UFO.
Formowanie oraz charakterystyczne cechy tuneli wypalanych w skale podczas podziemnych przelotów magnokraftu. Zilustrowano 8 marca 1998 roku. Szczegóły ukazano jakby gleba była przeźroczysta i ujawiała tunel oraz wypalający go statek. Końcowy kształt tych tuneli jest zdefiniowany przez fakt, że magnokraft zawsze podczas lotu stara się utrzymywać swą podstawę prostopadle do lokalnego przebiegu linii sił ziemskiego pola magnetycznego.
Część (a) Zasada wypalania podziemnych tuneli. Oznaczenia: 1 magnokraft, 2 - wirujęca tarcza obwodów magnetycznych statku które jak ogromna piła plazmowa wcinają się w skałę i odparowują tunel, 3 - odparowana skała rozprężająca się wzdłuż już wypalonego odcinka tunelu, 4 - gruz skalny jaki opada na dno tunelu po przelocie statku.
Część (b) Przebicie z tunelu. Jest to naturalna szczelina lub skała przerwana ciśnieniem sprężonych w tunelu gazów. Sprężone w tunelu opary skalne umykają nim ku powierzchni. Może potem być użyte jako dodatkowe wejście do tunelu. Symbole: 5 - rozsiew skroplonej skały tunelu formujący jakby miniaturkę wulkanu przy szczelinie wylotowej (jego obecność zdradza to przebicie), 6 kanał w skale przez który sprężone opary skalne przedzierają się ku powierzchni.
Część (c) Eliptyczny tunel pozostawiony przez magnokraft poruszający się w kierunku północ/południe. Tunel taki ma przekrój eliptyczny ponieważ powstaje on przez odwzorowanie w skale kolistego obwodu wehikułu lecącego z podstawą prostopadłą do pola otoczenia - patrz też cześć (b) rysunku B4. Symbole: 7 szkliste ściany i sufit tunelu (ich powierzchnia będzie ukazywała zastygnięte w skale bąble), 8 aerodynamiczna podłoga pozorna będąca górną powierzchnią "mostu skalnego" - w tunelach poziomych podłoga ta jest płaska, relatywnie równa i sucha, zaś w tunelach biegnących pod kątem ma ona formę poprzerywanych "zasp" i "mostków" przez które przebija się woda, 9 - "most skalny" uformowany z warstwy zastygłych i stwardniałych oparów stopionej przez statek skały rodzimej (leży on na powierzchni gruzu skalnego), 10 - gruz skalny wypełniający spodnią część tunelu i zakrywający jego rzeczywistą podłogę, , 11 - woda gromadząca się w szczelinach gruzu skalnego i formująca strumień przepływający pod podłogą pozorną tunelu, 12 - podłoga rzeczywista tunelu po której spływa woda, 13 zasięg termicznych i magnetycznych zmian skały rodzimej, spowodowanych oddziaływaniem na nią plazmy i pola statku.
Część (d) Trójkątny tunel formowany podczas lotów magnokraftu w kierunkach wschód/zachód. Kształt tego tunelu wynika z odwzorowania w nim przekroju bocznego wytapiającego go wehikułu - patrz też cześć (a) rysunku B4. Oznaczenia: I kąt inklinacji ziemskiego pola magnetycznego definiujący nachylenie statku podczas podziemnego lotu i stąd również nachylenie tuneli o przekroju trójkątnym oraz stopień spłaszczenia tuneli o przekroju eliptycznym (a ściślej stosunek długości osi poziomej elipsy do jej osi pionowej). Symbole 7 do 13 noszą znaczenie już wyjaśnione w części (c) tego rysunku.
[4b] Rys. B4 (a). Tunel Morona-Santiago z Ekwadoru odparowany przez UFO podczas lotu w kierunku wschod-zachod.
Gładkie, długie, proste, geometrycznie ukształtowane i namagnesowane tunele wypalane podczas podziemnych przelotów UFO. Pokazane zostały tutaj przykłady już istniejących na Ziemi takich tuneli - po ilustrację zasady ich formowania patrz rysunek B3. Ilustrację tą uaktualizowano w wrześniu 1997 roku.
Część (a) Trójkątny w przekroju, ukierunkowany wschód/zachód, namagnesowany tunel, setki kilometrów długi, odkryty w prowincji Morona Santiago Ekwadoru przez Juana Moricz w czerwcu 1965 (porównaj też kształt z części (c) rysunku B3). Powyższa (w oryginale kolorowa) fotografia jest zreprodukowana za osobistym zezwoleniem Ericha von Däniken'a z jego książki [3A1] "In Search of Ancient Gods" (t.j. "W poszukiwaniu starożytnych bogów"), Souvenir Press, England, 1973, ISBN 0 285 62134 3, strona 341.
Warto odnotować, że czarno-białe zdjęcie innego, chociaż podobnego, trójkątnego tunelu UFO z Nowej Zelandii odparowanego przez niewielki wehikuł UFO typu K3, pokazane jest na oddzielnej stronie internetowej
"Nowa Zelandia" dostępnej poprzez "Menu 2" oraz "Menu 4".
[4b] Rys. B4 (b). Zdjecie Cocklebiddy Cave z Western Australia, odparowany przez UFO podczas lotu z poludnia ku polnocy.
Część (b) Jaskinia Cocklebiddy z Nullarbor Plain w Zachodniej Australii. Dotychczas zastało przebadanych około 6 kilometrów tej prostej jak strzała, eliptycznej w przekroju, ukierunkowanej południe/północ jaskini. Jej kolorowe fotografie opublikowano w australijskim magazynie ilustrowanym [5A1] People, wydanie z 5 grudnia 1983, strony 8 10. Zauważ poprzeczne karbowania na ściankach tego tunelu, wyglądające jakby pozostawiło je ostrze ogromnego wiertła.
[4b] Rys. B4 (c). Ksztalt i przebieg tunelu Cocklebiddy Cave odparowanego przez UFO w Zachodniej Australii.
Część (c) Plan przebiegu jaskini Cocklebiddy Cave pokazanej na zdjęciu (b). Jak z planu tego jasno wynika owa jaskinia posiada kształt dokładnie odpowiadający wcinaniu się tarczy dyskoidalnego UFO w głąb skały rodzimej.
[4b] Rys. B4 (d). Tunel odparowany przez UFO w prowincji Sarawak na Borneo, a nazywany Deer Cave.
Część (d) Zdjęcie około jednej trzeciej długości Deer Cave (t.j. Jeleniej Jaskini) z Mulu na Północnym Borneo. Sfotografowany odcinek ukazuje wygląd początka tej jaskini przy jej południowym wejściu używanym przez turystów. Ujęta została płaska podłoga pozorna, rumowiska skalne odpadłe od zawalonego sufitu, a także część wytopionego oryginalnie zaokrąglonego sklepienia - patrz na około długości zjęcia w jego górnej-lewej części. Przyziemne światełko skierowane na nas w środkowej części zdjęcia ujawnia jak maleńcy są ludzie w porównaniu z ogromem tej jaskini.
[4b] Rys. B4 (e). Autor (Dr Jan Pajak) sfotografowany na tle wejscia do Deer Cave odparowanej przez UFO.
Część (e) Autor (dr inż. Jan Pająk) sfotografowany na tle południowego otworu wlotowego do Deer Cave której wygląd pokazano na zdjęciu (d). Przy jego lewym ramieniu widoczny jest wlot do tej jaskini przyjmujący kształt dokładnie odpowiadający zarysowi bocznemu wiru magnetycznego otaczającego cygaro złożone z dwóch UFO typu K8. Fotografia wykonana 28 maja 1997 roku.
[4b] Rys. C1. Plan Babiej Gory z punktami zainteresowania opisywanymi w tym traktacie.
Szkicowa mapa Babiej Góry, pokazujące najważniejsze punkty omawiane w niniejszym traktacie. Sporządzono ją w styczniu 1998 roku. Miejsca oznaczone a, b, c, d, przedstawiają symetrycznie rozmieszczone punkty w których w dawnych czasach prowadzone były poszukiwania o niedefiniowalnym obecnie celu. Rozmieszczone na mapie punkty formują się w figurę geometryczną rąbu albo typowej "bramy". Punkty te reprezentują następujące miejsca w terenie:
Część (a) Złota Studnia (stara nazwa "Niedźwiedzia Dziura"). Jest ona położona obok Świstowych Skałek, t.j. około 1418 m n.p.m.
Część (b) Słowikowa Studnia (stara nazwa "Zbójnickie Groty"). Jest ona położona w Zbójeckim Wąwozie (dawna nazwa "Urwisty Wąwóz") na Izdebczyskach, wysokość około 1412 m n.p.m.
Część (c) Kuchyń (stare nazwy "Diabla Kuchnia", "Kuchynia"). Znajduje się na wysokości około 1450 m n.p.m.
Część (d) Orawskie Piwnice. Są to najwyżej położone rozpadliny na Babiej Górze, dochodzące do kopuły Diablaka, t.j. na wysokość około 1680 m n.p.m.
Na mapie tej pokazano też najprawdopodobniejszy przebieg szklistego tuneu UFO (patrz dwie równoległe linie przerywane) zaczynającego się w okolicach Diablaka i wiodącego w dół najpierw ku kościołowi w Rabczycach i potem ku Orawskiemu Podzamczu na Słowacji (sumarycznie pokrywającego odległość około 35 km, t.j. około 28 km Orawski Podzamok - Rabczyce, oraz około 7 km Rabczyce - Diablak). Już poznane wejście do niego znajdowało się powyżej źródła Głodnej Wody na zachód tuż przy granicy lub kilka metrów za nią, na wysokości około 1666 m n.p.m. (czyżby znów "diabelska cyfra" 666). Położenie tego wejścia pokazano na rysunku C5. Ciekawe, że przedłużenie przebiegu tego tunelu wypadałoby w górnej partii tzw. Szerokiego Żlebu - patrz też rysunek C6.
[4b] Rys. C2. Widok masywu Babiej Gory od strony Orawy.
Widok masywu Babiej Góry od południa (Orawy). Przygotowano go w styczniu 1998 roku. Dwoma równoległymi liniami przerywanymi zaznaczono przebieg już zidentyfikowanego odcinka tunelu UFO. Miejsca oznaczone a, b, c, d, reprezentują obszary intensywnych niegdyś poszukiwań. Z miejscami tymi wiąże sę też cały szereg starych legend. Ich rozmieszczenie formują się w figurę geometroczną rąbu albo typowej "bramy". Miejsca te to:
Część (a) Złota Studnia (stara nazwa "Niedźwiedzia Dziura"). Jest ona położona obok Świstowych Skałek, t.j. około 1418 m n.p.m. Odkryta została w 1922 roku przez Z. Stieberga.
Część (b) Słowikowa Studnia (stara nazwa "Zbójnickie Groty"). Jest ona położona w Zbójeckim Wąwozie (dawna nazwa "Urwisty Wąwóz") na Izdebczyskach, wysokość około 1412 m n.p.m. Odkrył ją w 1925 roku Władysław Midowicz. Najstarsza wyryta w niej data według Midowicza wskazywała 1643 rok. Niestety strop uległ zawaleniu i obecnie data ta jest niedostępna. Najstarsza z dat widocznych do dnia dziejszego to 1865, przy czym jej cyfra 8 wygląda jakby poprawiona została z 6, czyli może oznaczać 1665 rok.
Część (c) Kuchyń (stare nazwy "Diabla Kuchnia", "Kuchynia"). Znajduje się na wysokości około 1450 m n.p.m. Miejsce niewystępującej już dzisiaj groty czy też rozpadliny, która uległa zawaleniu. Według przekazów starych wolarzy bydło nie chciało się kłaść na ziemi w tym miejscu (na nocleg). Tutaj mają być ukryte legendarne skarby pilnowane przez babiogórskie stwory. Inne podania mówią, iż dawno temu spod ziemi wydobywały się tutaj dymy, stąd najprawdopodobniej wywodzi się nazwa tego miejsca ("Kuchyń" od kuchni w której gotują diaby).
Część (d) Orawskie Piwnice. Są to najwyżej położone rozpadliny na Babiej Górze, dochodzące do kopuły Diablaka, t.j. na wysokość około 1680 m n.p.m. Ciągną się one w głąb zbocza. Ze wzgędu na ciasne wejścia nigdy nie były eksplorowane. To właśnie tutaj według niektórych ma znajdować się diabelski chodnik (szklisty tunel UFO) wykorzystywany niegdyś przez babiogórskich zbójników.
[4b] Rys. C3. Mapa przebiegu tunelu UFO pod Babia Gora.
Przebieg tunelu UFO z masywu Babiej Góry. Mapkę tą przygotowano w kwietniu 1998 roku. Grubą czarną linią połączono na niej miejsca o których obecnie wiadomo, że przebiegał pod nimi szklisty tunel UFO. Zaczynał się on w okolicach Diablaka i zbiegał w dół do Rabczyc, a potem ku Orawskiemu Podzamczu na Słowacji. Sumarycznie pokrywał więc odległość około 35 km, t.j. około 28 km Orawski Podzamok - Rabczyce, oraz około 7 km Rabczyce - Diablak. Już poznane wejścia do niego znajdowały się powyżej źródła Głodnej Wody na zachód tuż przy granicy państwa, na wysokości około 1666 m n.p.m., oraz przy kościele w Rabczycach. Przybliżone położenie wejścia koło Głodnej Wody pokazano na rysunku C5. W chwili obecnej nie jest jednak wiadomo czy był to jeden i ten sam tunel południkowy, czy też cały system tuneli UFO przebiegających południkowo i równoleżnikowo i łączących się nawzajem ze sobą. Przykładowo z opisów jego kształtu podanych przez obecnego księdza kościoła w Rabczycach wynikałoby, że pod kościółkiem w Rabczycach przebiegał tunel równoleżnikowy a nie południkowy. Wszakże tylko tunel równoleżnikowy ma kształt z grubsza trójkątny (albo górnej połowy zarysu spodka) - tak jak go ksiądz opisywał (porównaj rysunek przy jego opisie w podrozdziale C3 z częścią (d) rysunku B3 oraz z częścią (a) rysunku B4).
Oczywiście należy przyjmować, że niezależnie od już zidentyfikowanego odcinka tunelu pokazanego na tej mapce, pod Babią Górą ukrywają się jeszcze inne tunele UFO, które albo stanowią jego odgałęzienie, albo też istnieją zupełnie niezależnie od niego. Przykładowo pokazany tutaj tunel przebiega relatywnie daleko od "Mokrego Stawu". Nie mógłby więc być odpowiedzialny za utrwalone w starych legendach i kronikach zjawiska występujące w tym niewielkim jeziorku, takie jak falowanie oraz wylewanie się i wypukłość jego wody, wymywanie bursztynu przez wodę tego stawu, czy raportowane w dawnych czasach istnienie w jego dnie pieczary w której "wieją wiatry". Dotychczas zgromadzone potwierdzenia na jego temat nie dokumentują też jego przebiegu pod Izdebczyskami, tymczasem zgodnie z legendami do Izdebczysk dawało się dotrzeć idąc wyłącznie tunelami - patrz też rysunek D1.
[4b] Rys. C4(a). Rysunke diabla (UFOnauty) z kosciola w Rabczycach.
Rzeźba głowy i rąk diabła znajdująca się w kościele w Rabczycach (Słowacja). Pokazaną tu fotografię wykonał Kazimierz Pańszczyk dnia 11 kwietnia 1998 roku o godzinie 13. Diabeł z Rabczyc jest jedną z dwóch znanych mi rzeźb z naszej części świata starających się oddać podobiznę tej istoty (druga płaskorzeźba diabła znajduje się na Zamku Wysokim w Malborku, przy wejściu do krzyżackich ubikacji). Rzeźba dziabła z Rabczyc pokazuje tylko jego głowę (około 30 cm wysokości) i rozłożone ręce (120 cm szerokości), co ma symbolizować, że wyłania się on spod ziemi. Jedna z jego wyciągniętych rąk wskazuje na ołtarz - być może iż ukryta tam została jakaś związana z nim tajemnica, np. zamurowane dawne wejście do tunelu UFO. Figura wyrzeźbiona została przez nieznanego artystę w drewnie lipowym prawdopodobnie około 1720 roku i umieszczona nad amboną jakieś 5-6 metrów nad posadzką. W przypadku pobytu w pobliżu Rabczyc, gorąco rekomenduje się oglądnięcie tej rzeźby z uwagi na jej ogromną rzadkość, symboliczną wymowę, oraz znaczenie dla Babiej Góry i badań UFO. Wprawdzie pod hasłem "Devil" na stronie 37 w [3I6.1] "The Encyclopedia Americana", Volume 9, Grolier Incorporated, 1993, ISBN 0-7172-0124-4 (set), podane jest, że rzeźby diabła znajdują się jeszcze w czterech innych budowlach kościelnych na świecie, mianowicie w Katedrach Notre Dame w Paryżu oraz Katedrach w Autun, Chartres, i Vézelay, jednak Polakom raczej trudno byłoby do nich dotrzeć i je oglądnąć.
Część (a) Rysunek diabła z Rabczyc, wykonany przez Kazimierza Pańszczyka. Ma on dać czytelnikowi generalne pojęcie wyglądu owej rzeźby. Sporządzony on został z pamięci już w domu, a nie dokumentacyjnie skopiowany ze zdjęcia czy wiernie odrysowany podczas patrzenia na tą figurę. Stąd wiele jego szczegółów jest zapewne niezgodnych z oryginałem.
[4b] Rys. C4(b). Zdjecie ambony kosciola w Rabczycach z rzezba diabla (UFOnauty).
Część (b) Fotografia całej ambony w kościele z Rabczyc z diabłem na jej wierzchu który lewą ręką wskazuje na ołtarz.
[4b] Rys. C4 (c). Zdjecie diabla (UFOnauty) z ambony w Rabczycach.
Część (c) Powiększenie twarzy diabła wykonane dla fotografii z części (b). Warto zwrócić uwagę na jego charakterystyczne szpiczaste (psie) uszy oraz wystające kości policzkowe.
[4b] Rys. C4 (d). Zdjecie plaskorzezby diabla (UFOnauty) lecacego w powietrzu, z Zamku wysokiego w Malborku.
 Płaskorzeźba diabła z Zamku Wysokiego w Malborku, wykonanego jako element architektoniczny "służka" (po angielsku "corbel"). Pochodzi z czasów średniowiecza, zaś pokazana na niej istota ma mniej niż 25 cm wysokości.
[4b] Rys. C4 (e). Zdjecie jednej z najlepszych podobizn diabla (UFOnauty), publikowane wczasopismie The Unexplained. UFOnauci jakich znalem osobiscie wygladli bardzo podobnie do tego diabla.
; Część (e) Powyższa fotografia
prezentuje starą rzeźbę, która ujawnia najlepszą znaną mi podobiznę
faktycznego wyglądu diabła/UFOnauty. Oryginalnie była ona publikowana
w czasopiśmie "The Unexplained". Natomiast jej naukowa interpretacja
zawarta jest w opisie do rysunku N5 w monografii [1/4].
Jak powyżej to wyraźnie widać, wygląd "diabła
- UFOnauty" faktycznie jest niemal nieodróżnialny od wyglądu
"normalnego" człowieka. Jedynie kilka szczegółów anatomicznych
może być użyte do wstępnego odróżniania "diabłów - UFOnautów"
od ludzi, na przekór że niektóre z nich mogą również pojawić się
i u ludzi. Przykładami owych szczegółów pozwalających na
zgrubne odróżnienie UFOnautów od ludzi są m.in.: (1) oczy w
kształcie trójkąta stojącego na swoim czubku (tzw. szatańskie),
(2) włosy albo naturalnie wyrastające pod górę głowy, albo też
pokręcone jak na powyższej rzeźbie, (3) pośladko-podobny
podbródek z pionowym rowkiem, (4) gruszko-kształtna
głowa jakby "modliszki", (5) długi nos, zwężający się jak
marchewka lub zakrzywiony w haczyk, (6) brak zwisającego
fałdu w uszach. Ponadto, czasami dają się oni przyłapać
na używaniu ich zaawansowanych urządzeń technicznych,
które pozwalają im m.in. na (a) znikanie z widoku, (b) uniemożliwiają
ich skaleczenie, (c) czynia ich lżejszymi, stąd pozwalają np.
wdrapywać się na pionowe ściany i mury, (d) pozwalają im
odczytywać nasze myśli, (e) umożliwiają im powstrzymanie
bomb i granatów przed wybuchnięciem, itd., itp.
Powyższe zdjęcie,
a także szczegóły anatomii UFOnautów oraz różnice w wyglądzie
pomiędzy UFOnautami i ludźmi, omawiane są również na kilku
innych totaliztycznych stronach internetowych wyszczególnionych
w "Menu 4" i "Menu2", np. na stronach
"podmieńcy",
"UFOnauci",
"zło",
"26ty dzień",
"Malbork", czy
"Kosmici",
"Antychryst".
[4b] Rys. C5. Plan okolic schroniska BC na Babiej Gorze z oznaczeniem obecnie juz zasypanego wejscia do tunelu UFO.
Szkic okolic schroniska Beskidenverein (Leśnik) ukazujący położenie byłego wejścia do tunelu spod Babiej Góry. Przygotowano go w marcu 1999 roku. Najprawdopodobniejsze położenie wejścia do tunelu oznaczono jako małe kwadratowe obszary zakratkowane oraz zakreskowane.
Znaczenie poszczególnych punktów orientacyjnych: 1 - Nowy pomnik na Diablaku (Jana Pawła II), 2 - Stary pomnik z 1782 roku, 3 - symboliczny grób Słowaka (dziś słabo widoczny), 4 - stary niemiecki szlak, 5 - duży płaski kamień (dobry punkt orientacyjny), 6 - ruiny schroniska BV czyli Beskidenverein albo Leśnik (1616 m n.p.m.), kwadrat zakratkowany - miejsce lokacyjne wejścia do tunelu według Jana Bandyka, kwadracik zakreskowany - miejsce lokacyjne według Pawła Świetlaka ("Dziadka").
Niniejsza mapka została przygotowana jako materiał wyjściowy dla dokonywania w przyszłości dalszych poszukiwań lokalizacyjnych wszelkimi dostępnymi nam metodami. W przypadku gdyby w rezultacie takich poszukiwań któremuś z czytelników udało się ustalić przypuszczalne położenie byłego wejścia do poszukiwanego tunelu z wyższą niż pokazana tutaj dokładnością, wówczas autorzy apelowaliby o narysowanie możliwie szczegółowej mapki lokalizacyjnej precyzyjnie wskazującej położenie tego wejścia (np. oznaczającej wejście jako punkt skrzyżowania się kilku linii prostych z których każda przechodziłaby przez jakieś dwa dobrze widoczne z owego miejsca obiekty orientacyjne) i udostępnienie swego szkicu autorom dla dalszego zaawansowywania prac nad odnalezieniem opisywanego tutaj tunelu UFO.
[4b] Rys. C6. Przekroj masywu Babiej Gory pokazujacy znany przebieg tunelu UFO.
Przekrój masywu Babiej Góry, ukazujący najprawdopodobniejszy przebieg poszukiwanego tunelu UFO. Przygotowano go w kwietniu 1998 roku. Przebieg ten odtworzono na podstawie dotychczas zgromadzonych danych jak krążące w tym rejonie stare opowieści oraz zeznania osób które usiłowały do niego wejść. Całkowita długość odcinka tunelu już potwierdzonego w istniejących opowieściach wynosiłaby około 35 kilometrów. Rozciągałby się on od okolic Diablaka, poprzez kościół w Rabczycach, aż po Orawskie Podzamcze - patrz też rysunek C3. Oczywiście długość ta może być znacznie większa, tyle że z powodu braku w dawnych czasach odpowiedniego sprzętu do eksploracji jaskiń, szczególnie niezawodnego źródła światła, najprawdopodobniej nikt kto mógłby przekazać poźniej informacje o jego przebiegu nie zdołał przejść poza Orawskie Podzamcze.
Część (Góra) Przekrój pionowy Babiej Góry w płaszczyźnie południkowej, pokazujący najprawdopodobniejsze zagłębienie i połączenia z powierzchnią dotychczas już zidentyfikowanego odcinka tunelu południkowego.
Część (Dół) Widok z góry na Babią Górę, pokazujący przebieg już zidentyfikowanego odcinka południowego tunelu UFO, którego przebieg idący od kościoła z Rabczyc, poprzez Diabelską Kuchnię nacelowany byłby dokładnie na górną partię Szerokiego Żlebu (gdzie, zgodnie z hipotezą Pana Pańszczyka, kiedyś znajdował się jego wylot). Warto przy tym zwrócić uwagę, że jeśli tunel ten faktycznie wypalony został przez UFO typu K7, tak jak na to zdają się wskazywać wymiary Szerokiego Żlebu, wówczas byłby on ogromnie spektakularny jako że jego średnica przekraczałaby D=70.22 metrów.
[4b] Rys. C7(gora). Pionowy przekroj slowikowej studni, w ktorej niegdys znajdowalo sie wejscie do tunelu UFO (obecnie zawalone).
Słowikowa Studnia w Zbójeckim Wąwozie (Izdebczyska). Narysowano ją w styczniu 1998 roku. Rysunek ten ukazuje naturalny kształt owej rozpadliny z domniemaną studnią w której Władysław Midowicz natrafił w 1925 roku na szczątki prowizorycznego stęplowania. Cały rejon Izdebczysk usiany jest rowami rozpadlinowymi z których największy i najgłębszy nosi nazwę Zbójeckiego Wąwozu (stara nazwa "Urwisty Wąwóz"). Ku północy zbocze wąwozu opada i znajdują się tam jeszcze dwie mniejsze rozpadliny. Po nich zbocze przechodzi w urwisty brzeg kamiennych głazów na których kończą się Izdebczyska. Nazwa Izdebczysk wywodzi się najprawdopodobniej od słowa "izba" lub "izbiska", gdzie w naturalnych rowach mieli niegdyś znajdować schronienie babiogórscy zbójnicy.
Część (Góra). Pionowy przekrój Słowikowej Studni w płaszczyźnie północ-południe. Jodła pokazana po lewej stronie tej studni w 1998 roku miała około 8 metrów wysokości. Interesującym zjawiskiem jest, że przed tą studią zbocze jest płaskie, natomiast ku północy tuż za jej krawędzią zaczyna ono raptownie opadać pod kątem około 70 . Może to wyjaśniać mechanizm naturalnego uformowania tej studni poprzez wyzwolenie się naprężeń krawędziowych. Oczywiście fakt jej naturalnego pochodzenia nie wyklucza, że któraś z szczelin w czasach poprzedzających jej zawalenie łączyła się z ewentualnym szklistym tunelem UFO, jeśli takowy przebiegał w jej pobliżu.
[4b] Rys. C7(dol). Widok slowikowej studni od zachodu, z oznaczeniem polozenia zbojeckich znakow.
Część (Dół) Fragment Zbójeckiego Wąwozu pokazany w widoku z zachodu na wschód. Symbole I, II, III, oznaczają rozmieszczenie starych znaków wykonanych przez nieznanych "poszukiwaczy skarbów". Symbol IV oznacza dzisiaj już zawalone wejście do Słowikowej Studni. Być może że właśnie owo wejście prowadziło z Izdebczysk do tunelu UFO.
[4b] Rys. C8. Rozmieszczenie i tresc zbojeckich znakow ze slowikowej studni (znaki te prawdopodobnie informowaly o wejsciu do tunelu UFO).
Rozmieszczenie i treść znaków na ścianach Słowikowej Studni. Udokumentowano w styczniu 1998 roku. Symbole I, II, II oznaczają położenie poszczególnych grup starych znaków wyrytych na ścianach tej studni. Zestawienie znaków zawartych w tych grupach podano pod rysunkiem. Znaczenie może tutaj posiadać fakt, że podobne znaki wspominane też są w opowieści Wincentego. Symbol IV oznacza wejście do Słowikowej Studni, obecnie już zawalone.
Ciekawostką pokazanych tutaj znaków jest, że w chwili obecnej znajdują się one w konfiguracji zupełnie poprzestawianej w stosunku do ich opisów z 1925 roku udokumentowanych przez ich odkrywcę, Władysława Midowicza (patrz [2C]), oraz w 1955 roku przez Adama Łajczaka (patrz [3C]). Warto przy tym odnotować, że aż dwóch dawnych autorów, całkowicie niezależnie od siebie, udokumentowało położenia tych znaków w innej konfiguracji niż istnieją one dzisiaj, a jednocześnie we wzajmenej zgodności do siebie. Obaj ci autorzy twierdzą przy tym, że znaki te odrysowywało w terenie. Oczywiście obecne poprzestawianie znaków można tłumaczyć racjonalnie za pomocą zwykłego błędu popełnionego przez Midowicza podczas ich odrysowywania, który to błąd został później skopiowany przez drugiego z autorów (Łajczaka). Niemniej tłumaczenie to jest raczej mało prawdopodobne. Stąd ów fakt dziwnego poprzestawiania znaków korci do formowania zupełnie innych interpretacji, jedna z których omówiona została w podrozdziale D2.
Uwagę należy zwrócić na niewielki herb u dołu znaków z grupy III któremu towarzyszy data 1665 przerobiona potem na 1865. Według Midowicza znak ten to "kotlik", podczas gdy Pan Pańszczyk twierdzi iż jest on tym samym herbem rodowym rodziny zbójeckiej Klimowskich który widnieje na tablicy z 1813 roku w kościele Rabczyńskim. Wiadomo że Klimowscy zbójowali do około 1668 roku. Oni więc byli tymi zbójcami którzy korzystali z tunelu. Powyższy symbol zapewne jest więc "drogowskazem" oznaczającym wejście do tuneli łączących Zbójecki Wąwóz z Rabczycami, a także dowodem sugerującym, że do szklistych tuneli UFO wchodziło się kiedyś m.in. i poprzez Słowikową Studnię.
[4b] Rys. C9. Tajemniczy kanal wytopiony w sniegu pokrywajacym zbocze Babiej Gory (prawdopodobnie wytopilo go cieple powietrze ulatujace z tunelu UFO).
Położenie i przebieg kanału wytopionego w śniegu jaki zaobserwowany został podczas zimowej wyprawy na Babią Górę w niedzielę, dnia 14 marca 1999 roku. Udokumentowano w sierpniu 1999 roku.
Z przebiegu owego kanału wnioskować można że jego wytopienie wyjaśnić się daje następującym mechanizmem. Pierwszy opad śniegu na Babiej Górze utworzył warstwę jaka odzwierciedlała zarys zbocza, a jaka stwardniała. Następnie drugi opad utworzył przylegającą do niej cienką drugą warstwę, jakiej górna powierzchnia stawardniała. Potem dopiero śnieg został nawiany i utworzył ogromny korek jaki zakrył całą szerokość rowu. Z małej szczelinki w skale ulatywało ciepłe powietrze wydobywające się z wnętrza przebiegającego pod tym miejscem tunelu UFO, jakie było w stanie przebijać się ku powierzchni tylko wzdłuż obu pierwszych stwardniałych warstewek śniegu. Po pewnym czasie powietrze to wytopiło w śniegu kanał.
Ilustrowany tutaj kanał wytopiła więc strużka ciepłego powietrza jaka ulatniała się spod ziemi i jaka potem rozprzestrzeniała się wzdłuż owych dwóch pierwszych warstw opadłego i następnie stwardniałego warstwowo śniegu. To zaś oznacza, że gdzieś pod miejscem w którym kanał ten został wytopiony, istnieje jakaś szczelina jaka łączy się z sufitem gromadzącego ciepłe powietrze punktu nawrotnego (garbu) podziemnego tunelu UFO. Niestety z rozmiarów wytopionego otworu wynika że szczelina ta jest bardzo mała i nawet gdyby została znaleziona zapewne jedynie mysz mogła by się przez nią wślizgnąć do tunelu. Niemniej ciągle ma ona znaczenie dowodowe, bowiem ujawnia że gdzieś pod owym miejscem przebiega (i nawraca w dół) jeden z wspinających się ku górze tuneli UFO. To z kolei być może umożliwi kiedyś odkrycie ulotu powietrza z owego tunelu UFO jakimś urządzeniem analizy jonowej, lub nawet zwykłym czułym nosem (wszakże ulatujące powietrze latem powinno śmierdzieć). Ponadto, jeśli w międzyczasie szczelina owa nie ulegnie zawaleniu, wówczas następnej zimy wytopiony w tym miejscu powinien zostać podobny kanał w śniegu.
[4b] Rys. D1. Szkic przebiegu tuneli UFO pod Babia Gora.
Szkicowa mapa Babiej Góry, pokazujące hipotetyczny przebieg tuneli UFO. Przygotowano ją w kwietniu 1998 roku. Dwie linie ciągłe krzyżujące się nawzajem w punkcie "K" ukazują wydedukowany przebieg południkowego i równoleżnikowego tunelu UFO. Punkt ich skrzyżowania "K" reprezentuje miejsce gdzie prawdopodobnie znajduje się podziemna komora rozgałęźna. Podwójną linią przerywaną oznaczono odcinek tunelu południkowego jakiego przebieg został już potwierdzony faktami ustalonymi przez Pana Pańszczyka. Kąt nachylenia tego już potwierdzonego odcinka tunelu UFO, ustalony na podstawie położenia jakie na tej mapie zajmowałby kościół w Rabczycach, jest niezwykle istotny bowiem decyduje on o dokładności z jaką przewidywany może zostać dalszy przebieg tunelu południkowego, a także położenie komory rozgałęźnej.
Przy wykreślaniu powyższych hipotetycznych przebiegów tuneli UFO przyjęto sporo założeń upraszczających, które wyjaśnione zostały w rozdziale D, jak np. że wszystkie tunele przebiegają po liniach prostych. Oczywiście założenia te wcale nie muszą być wypełnione w rzeczywistości, jako że UFO wypalające tunele mają zdolność do dowolnego manewrowania. Stąd jest też możliwe, że rzeczywisty przebieg tuneli UFO odbiega od pokazanego tutaj przebiegu hipotetycznego, lub że niezależnie od tuneli tu pokazanych istnieją pod Babią Górą jeszcze inne tunele UFO.
Czytelnik zachęcany jest do formułowania i sprawdzania własnych hipotez na temat możliwego przebiegu niepotwierdzonych dotychczas odcinków tuneli UFO. Przykładowo fizykalnym zjawiskiem jakie dostarcza odmienne fundamenty dla takich hipotez jest punkt wypływu poszczególnych źródeł z Babiej Góry. Wszakże źródła te mogą reprezentować wodę gromadzącą się w tunelach UFO i następnie wypływającą ku powierzchni mikropęknięciami w skale. Babia Góra zdaje się zresztą jakby potwierdzać taką możliwość, bowiem niemal wszystkie jej źródła rozmieszczone są wzdłuż linii prostych, co nie powinno mieć miejsca w przypadku ich całkowicie naturalnego uformowania.
[4b] Rys. D2(gora-prawo). Zdjecie wylotu z pednika niewidzialnego UFO.
Zdjęcie wylotu z wewnętrznej komory oscylacyjnej pędnika głównego niewidzialnego UFO pracującego w trybie dominacji strumienia wewnętrznego, wraz z rysunkami wyjaśniającymi co zdjęcie to przedstawia (patrz też opisy z podrozdziału D2).
Część (góra prawo) Reprodukcja oryginalnej fotografii fragmentu wylotu pędnika niewidzialnego UFO, wykonanej na Babiej Górze w dniu 5 lipca 1999 roku około godziny 7:30 rano, aparatem Leszka Staszla typu Canon Eos 630 ze statywu (patrz biały pięciobok widoczny w górnym prawym rogu zdjęcia - odległy około 25% od górnej krawędzi zdjęcia, oraz około 20% od prawej krawędzi zdjęcia). Oryginalnie zdjęcie to miało służyć jako pamiątka uczestników owej wyprawy, mianowicie (od lewej): Kazimierza Pańszczyka, Leszka Staszla, i Ludwika Krzeczkowskiego. Przez przypadek jednak utrwaliło ono dowód, że wszystkim wyprawom na Babią Górę dokonywanym w celu poszukiwania wejścia do szklistego tunelu, towarzyszy niewidzialny wehikuł UFO jaki manipulacjami telepatycznymi na umysłach poszukujących utrudnia te poszukiwania (patrz też opisy z podrozdziału D2).
[4b] Rys. D2 (gora-lewo). Wyglad wylotow z pednikow telekinetycznego UFO.
Część (góra lewo) Dwa wyloty pędników UFO drugiej generacji pokazane w obu trybach pracy. (Górny wylot pracuje w trybie "dominacji strumienia wewnętrznego", zaś dolny w trybie "dominacji strumienia zewnętrznego".) Mają one kształty ośmioboków jarzących się białym, jakby nadprzyrodzonym tzw. "jarzeniem pochłaniania", identycznym do tego jakie uchwyciło powyższe zdjęcie. W górnej części, na wewnętrznym ośmioboku (tj. tym który pracuje w trybie "dominacji strumienia wewnętrznego") zakropkowano ten pięcioboczny fragment, którego obraz linie sił pola magnetycznego owego UFO skierowały aby ukazał się na powyższym zdjęciu.
[4b] Rys. D2(dol-lewo). Faktyczny wyglad kapsulu dwukomorowej jaki uchwycony zostal na zdjeciu wylotu z pednika UFO.
Część (dół lewo) Wygląd kapsuły dwukomorowej uformowanej z dwóch komór oscylacyjnych drugiej generacji (pokazanej też w części (2s) rysunku C8 monografii [1/3], lub rysunku F8 jej poprzedniczki, monografii [1/2]). Kapsuła taka stanowi jądro pędnika niewidzialnego UFO. Ma ona kształt pręta lub słupa o przekroju ośmiobocznym, w centrum którego znajduje się mniejszy podobny pręt lub słup.
[4b] Rys. D2(dol-srodek). Droga swiatla w soczewce magnetycznej formowanej przez pedniki UFO.
Część (dół centrum) Rysunek jaki wyjaśnia, że w silnym polu magnetycznym jakie wytwarzają wehikuły UFO, światło przemieszcza się wyłącznie wzdłuż linii sił pola magnetycznego, bowiem pole to pełni wówczas rolę pęku włókien optycznych. Stąd aby wylot pędnika UFO ujrzeć jako ośmiobok równoramienny, obserwator musiałby patrzeć na niego wzdłuż osi magnetycznej statku. Kiedy zaś popatrzy na ów wylot pod kątem, wówczas zobaczy co najwyżej około 40% powierzchni ośmioboku, i to zdeformowanej zakrzywionym przebiegiem linii sił pola magnetycznego (w podobny sposób jak obraz ośmioscianu stałby się wypaczony po odbiciu we wklęsłym lustrze). Dokładnie taki kształt, t.j. nieco mniej niż połowy zdeformowanego ośmioboku, a ściślej dwóch krawędzi ośmioboku widocznych wzdłuż całej swej długości i dwóch dalszych krawędzi widocznych tylko w połowie, uchwycony został na powyższym zdjęciu.
[4b] Rys. D2(dol-prawo). Mapka miejsca uchwycenia na zdjeciu wylotu komory niewidzialnego UFO.
Część (dół prawo) Mapka sytuacyjna miejsca wykonania powyższego zdjęcia. Oznaczenia: 1 - pędnik UFO, 2 - fotografowane osoby, 3 - ruiny schroniska BV, 4 - źródło Głodna Woda, 5 - kosodrzewina, 6 - rumosz skalny, 7 - kąt widzenia obiektywu (47 stopni).
[4b] Logo totalizmu.
Cytat z traktatu: Totalizm posiada swoje logo, t.j. rodzaj symbolu albo znaczka którego otwarte noszenie przez kogoś, albo umieszczenie na jakimś budynku, fladze, czy obiekcie, oznacza przynależność do, lub sympatyzowanie z, tą postępową filozofią - patrz przykład owego logo pokazany obok. Logo to daje się łatwo rozpoznać. Posiada ono formę dwóch elips wpisanych jedna w drugą, pomiędzy którymi wypisane jest jedno z posłań totalizmu. W wewnętrzną elipsę wpisane są dwie małe literki "t" odwrócone względem siebie i korzystające ze wspólnej kreski przekreślającej. Ponieważ dolne końce tych literek stycznie łączą się z obwodem wewnętrznej elipsy, dzielą ją one na dwa pola: białe i czerwone. Nad każdą z literek "t" znajduje się też kropka jaka zmienia ową "t" w "i". Logo totalizmu ujmuje sobą ogromnie wiele symbolicznych znaczeń które wyrażają esencję totalizmu. Pod tym względem bije najprawdopodobniej światowy rekord gęstości upakowania symbolizmu. Znaczenia te omówione zostały w podrozdziale I8.1 monografii [1/4] i [1/3], gdzie również opisano jego dosyć niezwykłą historię. Promieniuje ono też charakterystycznymi dla siebie wibracjami konfiguracyjnymi jakie są zdolne do zmiany naszych szans na bardziej pozytywne, a tym samym jakie transformują to logo w rodzaj "talizmanu szczęścia w pozytywnych działaniach".
[4b] Tunel. Relacjonowany przez swiadkow ksztalt tunelu UFO spod Babiej Gory (ukazany w pionowym przekroju). Jest to ksztalt typowy dla lotu UFO ze wschodu na zachod - porownaj go ze zdjeciem z rys. B4(a).
Cytat z traktatu: "Kiedy już byłem w kościele w Rabczycach, okazję swego tam pobytu wykorzystałem aby poznać co na temat babiogórskiego tunelu UFO wie miejscowy ksiądz. Uciąłem sobie więc z nim pogawędkę. Okazało się że faktycznie słyszał wiele na jego temat, aczkolwiek nie zapamiętał szczegółów ponieważ nigdy nie był zainteresowany tym tematem. Zgodnie z jego relacją, do tunelu prowadziły kamienne schodki (wyglądające jakby w latarni morskiej, bowiem były kręte). Zaczynały się one albo na miejscu starego kościoła, albo pod nim. Wspominał również, że nie świeciło tam żadne światło, czyli w jego opowiadaniu występuje ten sam wątek co po stronie polskiej (że w tunelu nie dało się zapalić żadnej zwykłej świeczki). Według jego opowiadania tunel miał wyglądać jak to pokazano na rysunku obok. Coś jakby na kształt kanału, tyle że nie był okrągły u góry lecz sklepienie miał w formie trójkąta."
[4b] Pan Kazimierz Pańszczyk - współautor tego traktatu [4b], oraz wykonawca poszukiwań tunelu UFO spod Babiej Góry.
Pan Kazimierz Pańszczyk urodził się dnia 10 lutego 1959 roku w Nowym Targu. Od 1966 roku rozpoczyna uczęszczanie do Szkoły Podstawowej Nr 2 w tymże mieście, którą kończy w 1973 roku. Następnie uczęszcza do Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu, którą kończy w roku 1976 roku mając wówczas 17 lat. Pomiędzy zawodówką a powołaniem do wojska głównie zajmuje się uprawianiem sportu, od czasu do czasu poświęcając się też różnym zajęciom dorywczym. W 1979 roku, t.j. w wieku 20 lat, odbywa dwuletnią obowiązkową służbę wojskową. W wojsku ugruntowuje się też jego zamiłowanie do natury jakie posiada od dzieciństwa.
Swą karierę zawodową rozpoczyna w roku 1982, t.j. w momencie powrotu z wojska. Podejmuje wówczas pracę w Nowym Targu jako introligator. Rok później podejmuje pracę w Nowotarskiej Kolumnie Transportu Sanitarnego jako kierowca pogotowia ratunkowego. Tam też pracuje w czasach pisania niniejszego traktatu.
Szczególnym zainteresowaniem Pana Pańszczyka są sporty techniczne uprawiane na świeżym powietrzu. W nich też może poszczycić się wieloma osiągnięciami. W wieku 13 lat wspólnie z ojcem zaczyna uprawiać strzelectwo sportowe (karabinek sportowy kaliber 5.6). Jako 14 letni chłopiec zdobywa II Klasę Państwową w strzelectwie sportowym w kategorii juniorów wynikiem 556 na 600 możliwych. Strzelectwo porzuca definitywnie w 15 roku życia. Ze sportem jednak nie kończy. W wieku 16 lat zdobywa licencję sportową w rajdach motocyklowych (enduro). Rok później rozpoczyna starty w rajdach motocyklowych w kategorii juniorów. Najlepsze wyniki w tejże kategorii zdobywa w eliminacji mistrzostw Polski w Kielcach (Rajd Świętokrzyski) na drugim miejscu w klasie 250 ccm. W generalnej kategorii do Mistrzostw Polski w 1979 roku utrzymuje piąte miejsce. Jednak rozpoczęcie służby wojskowej praktycznie zakończyło jego karierę sportową. Startuje jeszcze jeden sezon w klasie otwartej (senior) do 250 ccm, jednak bez większych sukcesów.
Dnia 9.11.1985 roku zmienia stan cywilny. Wspólnie z żoną Krystyną z domu Klimek posiadają dwójkę dzieci, Ewę i Adama.
W wieku 26 lat czynnie zaczyna interesować się fotografią przyrodniczą. Pomimo iż uprawia ją amatorsko, jego prace publikuje "Przyroda Polska" (numery 10/92, 2/93, 1/94, 3/95, 2/96) oraz "Łowiec Polski" (numery 4/96, 4/97, 8/97, 4/98).
Wiążąca się z uprawianem fotografii fascynacja przyrodą pozwala mu lepiej poznać i zrozumieć przyrodę, włączając w to również i przyrodę Babiej Góry. W 1996 roku zaczyna swe hobbystyczne poszukiwania babiogórskiego tunelu UFO opisanego w tym traktacie.
Interesują go sporty motorowe. Lubi też rysować i fotografować.
[4b] Dr Jan Pająk - współator tego traktatu [4b].
Prof. dr inż. Jan Pająk urodził się 25 maja 1946 roku we Wszewilkach koło Milicza, Polska. Pierwsze 36 lat swego życia spędził w Polsce, gdzie zdobył edukację i doświadczenie naukowe. W 1982 roku opuścił Polskę i przybył do Nowej Zelandii. Od 28 sierpnia 1985 roku posiada on obywatelstwo nowozelandzkie.
Prof. Pająk rozpoczął swą edukację w Miliczu, gdzie uczęszczał najpierw do szkoły podstawowej, potem zaś do Liceum Ogólnokształcącego. Po zdaniu matury w 1964 roku rozpoczął studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Wrocławskiej. Studia te ukończył w 1970 roku, otrzymując tytuł "magistra inżyniera". Swą karierę zawodową rozpoczął 1 kwietnia 1970 roku wykładami na Politechnice Wrocławskiej. W 1974 roku obronił rozprawę doktorską ze wspomaganego komputerowo projektowania maszyn (CAD), otrzymując tytuł "doktora nauk technicznych". W tym samym roku został też automatycznie awansowany z pozycji starszego asystenta na pozycję adiunkta. Równolegle z obowiązkami wykładowcy na Politechnice Wrocławskiej, Prof. Pająk zatrudniony był w latach 1975 1977 na półetatu jako doradca naukowy do spraw oprogramowania inżynierskiego w Zakładach Komputerowych MERA-ELWRO. Natomiast od 1978 roku aż do opuszczenia Polski pracował jako konsultant naukowy do spraw wspomaganego komputerowo projektowania i produkcji (CAD/CAM) w Jelczańskich Zakładach Samochodowych POLMO-JELCZ.
W 1982 roku Prof. Pająk podjął jednoroczne po-doktorskie stypendium naukowe na Wydziale Mechanicznym Uniwersytetu Canterbury w Christchurch, Nowa Zelandia. Po ukończeniu tego stypendium w 1983 roku rozpoczął on pracę wykładowcy z oprogramowania komputerów na Politechnice w Invercargill. W lutym 1988 roku zrezygnował z tej posady aby podjąć pozycję starszego wykładowcy (Senior Lecturer) z oprogramowania inżynierskiego i inteligentnych systemów komputerowych (Software Engineering and Artificial Intelligence) na Wydziale Informatyki i Studiów Komputerowych w Otago University, Nowa Zelandia. W 1990 roku zmuszony został aby złożyć rezygnację z tej pozycji wchodzącą w życie od 1 lutego 1992 roku. Dnia 1 września 1992 roku podjął on swoją pierwszą w życiu profesurę, zajmując jednoroczne stanowisko Associate Professora (t.j. odpowiednika profesora nadzwyczajnego w Polsce) w Studiach Komputerowych na Wydziale Matematyki z Eastern Mediterranean University (Famagusta, North Cyprus, Mersin 10, via Turkey). Po jej zakończeniu, od 2 września 1993 roku podpisał trzyletni kontrakt na stanowisko Associate Professora na Wydziale Mechanicznym Universiti Malaya (59100 Kuala Lumpur, Selangor Darul Ehsan, Malaysia). W chwili opracowywania niniejszego traktatu był on w trakcie swej trzeciej w życiu profesury, od 1 listopada 1996 roku pracując na dwuletnim kontrakcie jako Associate Professor (lokalnie tytułowany "Profesor Madya") na Universiti Malaysia Sarawak koło Kuching w tropikalnym Borneo.
Życiowe osiągnięcie Prof. Pająka stanowi rozpracowany przez niego system magnetycznego napędu wehikułów latających. W 1972 roku, wykładając studentom Politechniki Wrocławskiej na temat wybranych zagadnień systemów napędowych, Prof. Pająk odkrył niezwykle istotną regularność (nazwaną później "Tablica Cykliczności") rządzącą rozwojem kolejnych urządzeń napędowych budowanych na Ziemi. Jej znaczenie można wyrazić jako "Tablica Mendelejewa dla urządzeń napędowych". Pierwsza opracowana przez niego taka tablica postuluje, że silnik elektryczny zbudowany przez Jacobie'go około roku 1836, jeszcze przed rokiem 2036 otrzyma bliźniaczego następcę przyjmującego postać pędnika napędzającego wehikuł kosmiczny zwany "magnokraftem", którego zasada działania także będzie eksploatowała przyciągające i odpychające odziaływania silnych pól magnetycznych. Po opublikowaniu Tablicy Cykliczności w Astronautyce, nr 5/1976, str. 16 21, Prof. Pająk rozpoczął intensywne badania nad opracowaniem konstrukcji i działania magnokraftu. Badania te zaowocowały artykułem w czasopiśmie Przegląd Techniczny Innowacje, nr 16/1980, str. 21 23, w którym podano szczegóły techniczne tego nieznanego wcześniej na Ziemi wehikułu. Napęd magnokraftu stanowi rodzaj "magnesu" (nazywanego "komorą oscylacyjną") na tyle silnego, iż zdolny jest on unieść siebie (i masę dołączonego do niego wehikułu) na wskutek odpychającego oddziaływania pola wytwarzanego przez siebie, z polem magnetycznym Ziemi, Słońca, lub Galaktyki. Niezwykłą możliwością jaką otworzyło wynalezienie napędu magnokraftu jest zdolność tego statku do technicznego formowania podziemnych szklistych tuneli opisanych treścią niniejszego traktatu. Traktat ten powstał więc m.in. jako jedno z następstw rozpracowania Teorii Magnokraftu.
Naukowa wartość badań Prof. Pająka znajduje coraz szersze uznanie zarówno w kraju jak i na arenie międzynarodowej. Przedmowa od wydawcy poprzedzająca artykuł Prof. Pająka na temat nowozelandzkiej eksplozji koło Tapanui, jaki opublikowany został w Polskim magazynie Nieznany Świat (nr 7:5/1991, strony 4-6), podaje - cytuję: "Autor poniższego tekstu, dr inż. Jan Pająk, po śmierci Allena Hyneka uznawany jest przez fachowców za 'numer jeden' w branży 'ufologicznej'". Jest to niezwykle dobitny wyraz uznania, zważywszy powściągliwą tradycję wyróżniania w Polsce.
Instrukcje:
(1) Aby załadować do swojego komputera jakikolwiek skompresowany
tekst (tj. w formacie *.zip) zwyczajnie klinkij na owym tekscie a potem
podażaj za instrucjacjami w sprawie wybrania foldera w swoim komputerze
gdzie ów tekst powinien być składowany.
(2) Aby pozyskać tekst załadowany w formacie ZIP należy najpierw
kliknąć prawym przyciskiem myszy na pliku który ten tekst zawiera, po tym
zaś jak na ekranie ukaże się małe menu wybrać z niego polecenie "zdekompresuj ..."
(po angielsku "Extract ...").
(3) Aby załadować do swego komputera nieskompresowany tekst w
formacie WORDa, zwyczajnie kliknij na ow tekst, zaś kiedy pojawi się on
w WORDzie na ekranie Twojego komputera, zachowaj go na swoim dysku twardym.
(4) Aby załadować do swego komputera dowolną ilustrację, kliknij
prawym przyciskiem myszy na tej ilustracji, potem zaś podążaj za instrukcjami
zachowania ilustracji na dysku (np. w angielskojęzycznym systemie operacyjnym
WINDOWS 2000 instrukcje te są jak następuje:
(4a) right click on this illustration, and then (4b) click the command SAVE PICTURE AS).
Odnotuj, że odrębna strona nazywana
Replikuj
a dostępna za pośrednictwem "Menu 1" i "Menu 2" wyjaśnia dokładnie, krok po
kroku, jak zachowywać w swoim komputerze kopie totaliztycznych stron internetowych
wraz z użytymi w nich tekstami i ilustracjami.
Życzę przyjemnego czytania na temat tajemniczych tuneli UFO jakie
jeszcze nie tak dawno posiadały otwarte wejscia na Babiej Górze.
Data założenia tej strony internetowej: 2001 rok.
Data najnowszego aktualizowania tej strony: 7 stycznia 2006 roku.
Oto wskazania odwiedzin tej strony rejestrowane przez: